Dziś Atak na Mombasę (1505) to temat, który zyskał niespotykane dotąd znaczenie we współczesnym społeczeństwie. Od wpływu na codzienne życie ludzi po wpływ na sferę gospodarczą, kulturową i polityczną, Atak na Mombasę (1505) stał się centralnym punktem dyskusji i debaty. Wraz z postępem technologii i globalizacją Atak na Mombasę (1505) nabrał znaczenia, które przekracza granice i wpływa na ludzi w każdym wieku i o każdym statusie społecznym. W tym artykule zbadamy różne aspekty Atak na Mombasę (1505) i przeanalizujemy jego wpływ na dzisiejszy świat.
![]() Mombaza w atlasie Civitates orbis terrarum Georga Brauna i Fransa Hogenberga, 1572. | |||
Czas | |||
---|---|---|---|
Miejsce | |||
Przyczyna |
portugalska ekspansja kolonialna | ||
Wynik |
zniszczenie miasta | ||
Strony konfliktu | |||
| |||
Dowódcy | |||
| |||
Siły | |||
| |||
Straty | |||
|
Atak na Mombasę – uderzenie w 1505 roku na stolicę Sułtanatu Mombasy przez siły portugalskie pod dowództwem pierwszego wicekróla Indii Dom Francisco de Almeida. Portugalczycy zdobyli miasto w wyniku desantu, po czym je złupili.
W 1505 roku król Portugalii Manuel I mianował Dom Francisco de Almeida pierwszym wicekrólem Indii. Do jego zadań należało między innymi założenie szeregu fortów na wschodnim wybrzeżu Afryki, a mianowicie w Sofali i Sułtanacie Kilwy oraz zlikwidowanie konkurencji dla portugalskiego handlu[2]. Malindi było sojusznikiem Portugalii i rywalem wrogiej Portugalczykom Mombasy[3]. Po podbiciu Kilwy i pozostawieniu załogi w forcie w mieście, flota portugalska popłynęła do Mombasy[1].
Portugalczycy przypłynęli do portu Mombasy 13 sierpnia 1505 roku. Port osłaniał mały fort lub bateria w formie muru ciągnącego się w stronę miasta i uzbrojona w osiem dział[1][4]. Fort otworzył ogień do pierwszego portugalskiego statku, który wpłynął do portu, aby sondować głębokość, „São Rafael” (kapitan Gonçalo de Paiva). Ogień portugalskiej flotylli uciszył działa obrońców i spowodował wybuch amunicji, w wyniku czego obrońcy opuścili fort[3]. Ogień spowodował też porzucenie przez nich dwóch mniejszych umocnień[1].
Następnego dnia po południu Portugalczycy popłynęli w górę rzeki i dotarli do miasta. Obrońcy ostrzelali ich z broni palnej, łuków i obrzucili kamieniami, w odpowiedzi okręty portugalskie zbombardowały miasto[4]. Dom Francisco wysłał wiadomości do sułtana, ale władca odpowiedział jedynie drwinami. Dom Francisco spotkał się z mieszkającym w Mombasie Hiszpanem, artylerzystą z zawodu, który przeszedł na islam. Przestrzegł on Portugalczyków, że mieszkańcy Mombasy nie są podobni ludziom z Kilwy, tchórzom o zajęczych sercach, lecz są gotowi walczyć jak lwy i pożreć napastników, jak tylko ci zejdą na ląd[3].
Portugalczycy dokonali desantu następnego dnia i uderzyli na miasto, dzieląc oddziały na dwie części. Mimo zaciętych walk w wąskich uliczkach zostało ono zdobyte[4].
Portugalczycy zagarnęli cenne mienie pozostawione przez mieszkańców[4]. Spalili wszystkie statki w porcie, a następnie samo miasto. W bitwie wyróżnił się jedyny syn Francisca de Almeida, Lourenço de Almeida[2] (w tym samym roku został pierwszym Portugalczykiem, który dotarł na Cejlon[2]). Po zniszczeniu Mombasy Portugalczycy odpłynęli do Malindi, którego sułtan był bardzo zadowolony, gdy dowiedział się o splądrowaniu rywalizującego z nim miasta[5].