W tym artykule omówimy Janusz Głowacki, temat, który w ostatnich latach przykuł uwagę wielu osób. Janusz Głowacki był przedmiotem debaty w społeczeństwie, generując szeroką gamę opinii i perspektyw. Ponieważ Janusz Głowacki jest nadal aktualny w dzisiejszym świecie, ważne jest zbadanie różnych aspektów związanych z tym tematem. W tym artykule przyjrzymy się różnym punktom widzenia i analizom, aby zapewnić kompleksowy pogląd na Janusz Głowacki. Ponadto przeanalizujemy jego wpływ w różnych obszarach i ewolucję na przestrzeni czasu. Ten artykuł ma na celu rzucić światło na Janusz Głowacki i promować głębsze zrozumienie jego dzisiejszego znaczenia.
Zadebiutował w 1960 r. w „Almanachu Młodych” opowiadaniem pod tytułem „Na plaży”, w 1964 rozpoczął współpracę z czasopismem „Kultura”, gdzie zwrócił na siebie uwagę jako autor błyskotliwych opowiadań i felietonów. Publikacje te złożyły się na zbiory Wirówka nonsensu (1968) i Nowy taniec la-ba-da (1970).
23 sierpnia 1980 roku dołączył do apelu 64 uczonych, pisarzy i publicystów do władz komunistycznych o podjęcie dialogu ze strajkującymi robotnikami[9]. Do 1981 publikował felietony w warszawskiej „Kulturze”. Na kilka dni przed ogłoszeniem stanu wojennego, Głowacki wyjechał na premierę swojej sztuki Kopciuch w Royal Court Theatre(inne języki) w Londynie, po 13 grudnia 1981 zdecydował się pozostać za granicą. Osiadł w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozwinął swoją twórczość dramatopisarską i współpracował między innymi z Polskim Instytutem Teatralnym w Nowym Jorku[10]. Utworem, który zwrócił uwagę amerykańskich środowisk teatralnych, była sztuka Polowanie na karaluchy (1986). Największym sukcesem dramaturgicznym okazała się Antygona w Nowym Jorku (1992), dramat z dużym powodzeniem wystawiany był w teatrach w Stanach Zjednoczonych i w Europie.
Jego twórczość była tłumaczona na wiele języków (angielski, chiński, czeski, estoński, francuski, hiszpański, koreański, niemiecki, rosyjski, ukraiński, serbski, słowacki, węgierski, turecki)[12]. Był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, a także amerykańskich zrzeszeń literackich: PEN Clubu, Stowarzyszenia Pisarzy Wschodnioamerykańskich oraz Stowarzyszenia Dramatopisarzy. Od 1968 członek Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, od 2016 roku członek honorowy[13].
Był synem pisarza Jerzego Głowackiego i Heleny Leny Rudzkiej-Głowackiej (zm. 21 września 1991)[16], która pracowała jako redaktor literacki w wydawnictwie[17]. Bratem jego matki był aktor Kazimierz Rudzki (1911–1976), a dziadkiem ze strony matki – Bronisław Rudzki, właściciel wydawnictwa nutowego i wytwórni płytowej[18].
Głowacki był żonaty z dziennikarką i reżyserką Ewą Zadrzyńską[19], z którą miał córkę Zuzannę Głowacką, felietonistkę, byłą publicystkę dziennika „The New York Times”[20]. Drugą i ostatnią żoną autora była ukraińska aktorka i pieśniarka Olena Leonenko[21].
W 2017 roku Józef Opalski wystawił sztukę pt. Jednoaktówki Janusza Głowackiego (Konfrontacja, Spacerek przed snem, Choinka strachu i Home Section) w krakowskim Teatrze Barakah[33].
1998: Nagroda Krytyków dla Antygony w Nowym Jorku wystawionej w Teatrze Proscenium w Paryżu – jako najlepszej sztuki sezonu zrealizowanej w małym teatrze
1999: Tony Cox Award za scenariusz do filmu Hairdo na Nantucket Film Festival (USA)
2001: Czwarta siostra wygrywa na Międzynarodowym Festiwal Teatralnym w Dubrowniku
2002: Grand Prix, nagroda publiczności dla najlepszego dramaturga za Czwartą siostrę na II Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość Przedstawiona”
2012: „Tele-Splendor im. Włodzimierza Ławniczaka”, nagroda Teatru Polskiego Radia przyznawana twórcom swobodnie poruszającym się w świecie słuchowisk i w świecie spektakli telewizyjnych
2013: Nagroda Gustaw przyznana przez ZASP za twórczość dramaturgiczną oraz wkład w upowszechnianie polskiej kultury na świecie
2013: Nagroda Specjalna Diament Trójki
2013: Nagroda Prezydenta Miasta Gdańska „Neptuny”[40]
2013: Jan Michalski Prize for Literature, finalista za Good Night, Dżerzi[41]
2015: Gwiazda w Alei Gwiazd Literatury przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Mińsku Mazowieckim
W czerwcu 2019, w warszawskim Muzeum Literatury otwarto wystawę zatytułowaną „Janusz Głowacki. Warszawa, Moskwa czy Nowy Jork to tylko dekoracje…”[44].