W dzisiejszym świecie Jim Pepper jest bardzo istotnym tematem, który wywołał szeroką debatę i dyskusję w społeczeństwie. Od momentu pojawienia się Jim Pepper przyciągnął uwagę ludzi z różnych dziedzin i był przedmiotem analiz i refleksji ekspertów w tej dziedzinie. Jego wpływ na różne aspekty życia codziennego, zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo, wywołał rosnące zainteresowanie zrozumieniem jego implikacji i konsekwencji. W tym artykule zbadamy różne wymiary Jim Pepper, analizując jego ewolucję, wyzwania i możliwości, a także możliwe implikacje w przyszłości.
![]() | |
Data i miejsce urodzenia | |
---|---|
Data i miejsce śmierci | |
Przyczyna śmierci | |
Instrumenty | |
Gatunki | |
Zawód |
muzyk, kompozytor |
Współpracownicy | |
Ornette Coleman |
Jim Pepper (ur. 18 czerwca 1941 w Salem, Oregon, zm. 10 lutego 1992 w Portland, Oregon[1]) – amerykański Indianin, muzyk jazzowy z lat 70. i 80. XX w., nowatorski saksofonista, śpiewak i kompozytor.
Północnoamerykański Indianin pochodzący z plemion Kaw i Czirokezów, urodzony w Portland w stanie Oregon. W młodości utalentowany tancerz na pow-wow, sportowiec i aktor, w wieku 15 lat sięgnął po saksofon i poświęcił się grze. Z czasem stał się muzycznym pionierem gatunku jazz-rock fusion (JRF), skutecznie bodaj jako pierwszy łączącym muzykę tubylczych Amerykanów z jazzowymi aranżacjami. Muzyczny samouk, wychowany na tradycyjnych pieśniach religijnych pejotystów, śpiewanych przez jego ojca Gilberta i dziadka Ralpha, wracających często na spotkania członków plemienia Indian Kaw w rodzinnej Oklahomie, na rytmach ceremonialnych tańców typu stomp dance oraz tubylczych wersjach hymnów baptystów, śpiewanych przez matkę Floy, Czirokezkę. W latach 60. grywał z różnym powodzeniem w nowojorskich klubach jazzowych i rockowych, m.in. z eksperymentalnymi grupami Free Spirit i Everything is Everything (jego niespotykane dotąd na koncertach rockowych 20-minutowe solo na saksofonie rozpoczynało wówczas wiele koncertów).
Za namową Ornette’a Colemana motyw jednej z tubylczych pieśni Pepper wykorzystał w utworze „Witchi Tai To”, który jako pierwszy trafił tak na jazzowe, jak i na popularne listy przebojów w USA, i był później grany przez wielu artystów (np. przez Joy Harjo, poetkę i artystkę jazzową z plemienia Krików Muscogee). Jego pierwszym albumem był Pepper’s Pow Wow (Atlantic Records) z 1971 roku (z udziałem jego ojca Gila), a pod tym samym tytułem nakręcono później film dokumentalny o muzyku. Rozczarowany chłodnym początkowo przyjęciem albumu w 1971 opuścił Nowy Jork na 11 lat.
Na albumie Comin’ and Goin' z 1983 roku, na którym Pepper grał na saksofonie i śpiewał, wystąpili tak znani muzycy, jak Don Cherry i Colin Walcott.
Przez blisko trzy dziesięciolecia koncertował po USA, Europie i Afryce, występując m.in. z takimi gwiazdami, jak Jimi Hendrix, Jim Morrison, Bob Moses, Larry Coryell, Charlie Haden i „Paul Motian Quintet”. Od 1989 roku mieszkał w Wiedniu, gdzie jego oryginalna muzyka cieszyła się dużą popularnością. Po wykryciu białaczki powrócił na leczenie do Portland, lecz zmarł krótko potem, mając 50 lat, podczas przygotowań do nagrania albumu Remembrance.
Muzykę Peppera określano często jako nowatorską i egzotyczną, ale także prostą i zrozumiałą dla szerokich kręgów słuchaczy. Jako przecierający nowe szlaki artysta i człowiek sukcesu, stał się wzorem dla wielu młodych muzyków jazzowych i tubylczych Amerykanów. W 1999 roku Jim Pepper otrzymał pośmiertnie Nagrodę za Całokształt Osiągnięć Muzycznych (ang. Lifetime Musical Achievement Award) od organizacji First Americans in the Arts (FAITA), a w roku 2000, podczas 7. ceremonii wręczenia dorocznych nagród NAMA (Muzycznych Nagród Tubylczych Amerykanów, ang. Native American Music Awards), został wprowadzony do Panteonu Sławy NAMA. W 2005 Leroy Vinnegar Jazz Institute i Oregon Cultural Heritage Commission wybrały Peppera na Jazzowego Muzyka Roku podczas Festiwalu Jazzowego w Portland (ang. Portland Jazz Festival).