Katastrofa lotu Korean Air 858

W dzisiejszym świecie Katastrofa lotu Korean Air 858 to temat budzący duże zainteresowanie i debatę. Niezależnie od tego, czy chodzi o dziedzinę akademicką, zawodową czy osobistą, Katastrofa lotu Korean Air 858 stał się istotnym i aktualnym tematem. Od swoich początków po wpływ na dzisiejsze społeczeństwo, Katastrofa lotu Korean Air 858 wygenerował szeroką gamę opinii i perspektyw. W tym artykule zbadamy różne aspekty związane z Katastrofa lotu Korean Air 858, od jego tła historycznego po wpływ na kulturę popularną. Dodatkowo omówimy implikacje i wyzwania, jakie reprezentuje Katastrofa lotu Korean Air 858 w różnych kontekstach, a także możliwe rozwiązania i podejścia do nich. Dołącz do nas w tej wycieczce po fascynującym świecie Katastrofa lotu Korean Air 858!

Katastrofa lotu Korean Air 858
Ilustracja
Boeing 707, który uległ katastrofie (nr. rej. HL7406). Zdjęcie wykonano na lotnisku Nagoi w październiku 1987 roku.
Państwo

 Mjanma

Miejsce

Morze Andamańskie – wybrzeże Birmy

Data

29 listopada 1987

Godzina

14:05

Rodzaj

Eksplozja na pokładzie

Ofiary śmiertelne

115 osób

Statek powietrzny
Typ

Boeing 707-3B5C

Użytkownik

Korean Air

Numer

HL7406

Start

Irak Bagdad

Cel lotu

Korea Południowa Seul

Numer lotu

858

Liczba pasażerów

104 osoby

Liczba załogi

11 osób

Położenie na mapie Mjanmy
Mapa konturowa Mjanmy, na dole znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Ziemia14°33′00″N 97°22′59″E/14,550000 97,383056

Katastrofa lotu Korean Air 858 wydarzyła się 29 listopada 1987 podczas przelotu nad morzem Andamańskim w rejonie Birmy. Samolot Boeing 707 rozbił się w wyniku eksplozji bomby umieszczonej w kabinie pasażerskiej przez dwóch agentów z Korei Północnej na zlecenie rządu północnokoreańskiego. Samolot podczas swojej trasy z Bagdadu do Seulu miał zaplanowane dwa międzylądowania, pierwsze w Abu Zabi, a drugie w Bangkoku. Podczas pierwszego postoju na pokładzie samolotu została umieszczona bomba.

Przygotowanie do ataku

W dniu 12 listopada 1987 dwoje północnokoreańskich agentów wyleciało z Pjongjangu, stolicy Korei Północnej, do Moskwy[1]. Z Moskwy udali się do Budapesztu, gdzie spędzili jeden dzień. 18 listopada agenci udali się samochodem do Wiednia[1]. Na granicy austriackiej pokazali fałszywe japońskie paszporty. Udawali japońskich turystów. Następnie zakupili bilety na samolot z Wiednia do Belgradu, a następnie do Abu Zabi. Agenci zakupili również bilety z Abu Zabi do Rzymu, gdzie mieli się udać po zainstalowaniu bomby w samolocie należącym do linii Korean Air. 29 listopada agenci czekali na samolot Korean Air 858 na lotnisku w Bagdadzie. Samolot wystartował około godziny 23:30. Podczas lotu między Bagdadem a Abu Zabi agenci umieścili bombę nad miejscami 7B i 7C. Po wylądowaniu w Abu Zabi agenci opuścili pokład maszyny obsługującej lot 858[1].

Przebieg lotu

Samolot po starcie z Bagdadu o 23:30 najpierw wylądował na lotnisku w Abu Zabi. Po pierwszym międzylądowaniu samolot udał się w dalszą drogę do Bangkoku. Podczas drugiego odcinka lotu w samolocie znajdowało się 104 pasażerów i 11 członków załogi[2]. Podczas dolotu do wybrzeży Birmy około 14:05 czasu koreańskiego[3], ładunki wybuchowe umieszczone w kabinie pasażerskiej zostały zdetonowane przez zapalnik czasowy. W wyniku eksplozji zginęło 115 osób, wszyscy, którzy znajdowali się na pokładzie. Wśród pasażerów był m.in. dyplomata Korei Południowej z ambasady w Bagdadzie wraz z żoną[4]. Szczątków samolotu, ani czarnych skrzynek nigdy nie wydobyto z morza[5].

Po zamachu

Po zamachu zamachowcy chcieli polecieć z Abu Zabi do Ammanu, jednak nie mieli odpowiednich wiz. Zmuszeni byli udać się do Bahrajnu, jednak na lotnisku w Bahrajnie fałszywe paszporty zostały wykryte przez kontrolę bezpieczeństwa[3].

Przypisy

  1. a b c Koren Air crash. UNdemocracy. s. 11. . . (ang.).
  2. ASN Aircraft crash Korean Air 858. Aviation Safety Network. . (ang.).
  3. a b Koren Air crash. UNdemocracy. s. 12. . . (ang.).
  4. Koren Air crash. UNdemocracy. s. 6. . . (ang.).
  5. Seoul Pardons North Korean in Bombing of Airliner Killing 115. Los Angeles Times, 13.04.1990. . (ang.).