Orizaba (miasto)

W tym artykule zbadamy wpływ Orizaba (miasto) na współczesne społeczeństwo. Od momentu pojawienia się Orizaba (miasto) przykuł uwagę i zainteresowanie wielu ludzi na całym świecie, wywołując debatę i refleksję na temat jego wpływu w różnych obszarach życia codziennego. W ramach tej analizy zbadamy jego wpływ na kulturę, ekonomię, politykę i technologię, aby lepiej zrozumieć jego znaczenie i znaczenie dzisiaj. Podobnie przeanalizujemy, jak Orizaba (miasto) ewoluował na przestrzeni czasu, dostosowując się do przemian społecznych i przyczyniając się do zmian i innowacji w różnych sferach społeczeństwa.

Orizaba
Ilustracja
Palacio de Hierro (Żelazny Pałac)
proj. Gustave Eiffel
Herb
Herb
Państwo

 Meksyk

Stan

 Veracruz

Gmina

Orizaba

Data założenia

początek XV w.

Burmistrz

Igor Rojí López

Powierzchnia

27,97 km²

Wysokość

1230 m n.p.m.

Populacja (2010)
• liczba ludności
• gęstość


121 000[1]
4326,06 os./km²

Nr kierunkowy

272

Kod pocztowy

94300

Położenie na mapie Veracruz
Mapa konturowa Veracruz, blisko centrum po lewej na dole znajduje się punkt z opisem „Orizaba”
Położenie na mapie Meksyku
Mapa konturowa Meksyku, na dole nieco na prawo znajduje się punkt z opisem „Orizaba”
Ziemia18°51′N 97°06′W/18,850000 -97,100000
Strona internetowa

Orizaba – miasto we wschodnim Meksyku, w centralnej części stanu Veracruz, u podnóży wulkanu Orizaba, na wysokości 1250 metrów. Około 121 tys. mieszkańców. Miasto leży w miejscu, gdzie Rio Blanco łączy się ze swoimi dopływami. Sama nazwa Orizaba pochodzi od hiszpańskiej wymowy słów w języku Nahuatl Ahuilizapan oznaczającego miejsce grającej wody.

Gmina Orizaba

Miasto jest siedzibą władz gminy o tej samej nazwie[2]. Gmina położona jest w dolinie u podnóża najwyższej góry Meksyku – Pico de Orizaba. Powierzchnia gminy wynosi niespełna 28km².

Gospodarka

W mieście rozwinął się przemysł bawełniany, spożywczy, cementowy oraz papierniczy[1].

Współpraca

Stany Zjednoczone Portsmouth

Przypisy

 Zobacz też: Tramwaje w Orizabie.
Widok na miasto i wulkan Pico de Orizaba o zmierzchu