Stary cmentarz żydowski w Sanoku to temat, który przykuł uwagę milionów ludzi na całym świecie. Od chwili swego powstania budzi ona szeroką debatę i kontrowersje oraz jest przedmiotem licznych studiów i badań. W tym artykule szczegółowo zbadamy wpływ Stary cmentarz żydowski w Sanoku na dzisiejsze społeczeństwo, analizując jego różne aspekty i konsekwencje, jakie ma dla różnych obszarów. Dodatkowo zbadamy, jak ewoluowała na przestrzeni czasu i jakie są obecne trendy, które wskazują na jej wzrost lub upadek. Stary cmentarz żydowski w Sanoku niewątpliwie nadal jest aktualnym i stale rozwijającym się tematem, dlatego konieczne jest zrozumienie jego zakresu i wpływu w dzisiejszym świecie.
![]() Teren Okopiska (2011) | |
Państwo | |
---|---|
Miejscowość | |
Adres | |
Typ cmentarza |
wyznaniowy |
Wyznanie | |
Stan cmentarza |
nieczynny |
Data otwarcia | |
Data likwidacji |
1967 |
Położenie na mapie Sanoka ![]() | |
Położenie na mapie Polski ![]() | |
Położenie na mapie województwa podkarpackiego ![]() | |
Położenie na mapie powiatu sanockiego ![]() | |
![]() |
Stary cmentarz żydowski w Sanoku, zwany też Okopisko – nieistniejący kirkut społeczności żydowskiej niegdyś zamieszkującej Sanok.
Tradycja mówi, iż najstarsze pochówki w tym miejscu pochodziły z XIV wieku. Pierwotnie był położony poza granicami miasta (zgodnie z tradycją żydowską)[1]. Wzmianki o cmentarzu pochodzą z 1720[2][3] (możliwe że stanowiło to powiększenie istniejącego wcześniej cmentarza ze średniowiecza[4]). Użytkowania zaprzestano jeszcze przed II wojną światową.
W tradycji Sanoka i piśmiennictwie teren cmentarza jest do czasów dzisiejszych określany jako Okopisko[5][6][7][8][9]. Według relacji z początku XX wieku obszar okopiska sięgał poza sam teren cmentarza[10]. Wówczas cmentarz był otoczony murem, posiadał bramę wejściową, a na miejscu znajdował się budynek stróża[10].
Obiekt posiadał wiele zabytkowych macew i steli nagrobnych, stanowiących nagrobne płyty pionowe z płaskorzeźbami i inskrypcjami. Na początku XX wieku cmentarz nie był już czynny do celów grzebalnych (dowodzi tego wniosek z 1905 roku o budowę domu przedpogrzebowego na nowym cmentarzu[11]).
Od 1867 teren cmentarza mieścił się przy ulicy Lwowskiej[12], przy stromym podjeździe drogi[13]. Później arterii została przemianowana na ulicę Jagiellońską. Na cmentarzu nie dokonywano już pochówku w okresie II Rzeczypospolitej[14].
Podczas II wojny światowej na terenie Okopiska odbywały się egzekucje dokonywane przez Niemców[15][16]. Opis wydarzeń prowadzenia Żydów przez ukraińskich żołnierzy z dywizji SS Galizien na egzekucje odbywające się w tym miejscu zamieścił Kalman Segal w opowiadaniu historycznym Śmierć archiwariusza[17].
W tym czasie cmentarz według niektórych relacji miał zostać zniszczony[18]. Według relacji ocalonego z Holokaustu Jakuba Gurfeina (2006), Niemcy nie zniszczyli płyt nagrobnych na starym kirkucie w czasie okupacji Sanoka i miały one przetrwać wojnę[19]. Po wojnie teren ten został ogrodzony parkanem z desek[20]. Zajmujący się historią Sanoka Stefan Stefański i Edward Zając wskazali, że pewna część macew została wykorzystana w przebudowie ulic Jagiellońskiej i Tadeusza Kościuszki (miały być wówczas pokruszone i wykorzystane przy pracach utwardzających ich nawierzchnie)[21][22][23]. Pod koniec lat 40. następowała przebudowana terenu w ramach czynu społecznego[24].
W latach 1957 i 1967 na obszarze kirkutu prowadzone były zaawansowane prace ziemne przy udziale robotników i koparki. Notatkę z tego zdarzenia miał sporządzić Stefan Stefański. Układ większości grobów uznano wówczas za nieczytelny z uwagi na ich zniszczenie w czasie prac ziemnych[25]. Zachowała się tylko niewielka ilość grobów na obrzeżach w północno-zachodnim narożniku nekropoli. Mogiły położone były na osi północny zachód NNW – SSE południowo-południowy wschód[19].
Podczas plantowania terenu w 1950 w ziemi odnaleziono kilkadziesiąt kłódek (wedle ustaleń pozostawiano je osobom zmarłym na ustach w przekonaniu, aby nie opowiadali na tamtym świecie, co dzieje się na Ziemi). Odnaleziono także dwie zachowane macewy, które przekazano do Muzeum w Sanoku. W 1951, za zgodą ludności żydowskiej, Prezydium Miejskiej Rady Narodowej ustanowiło na miejscu dawnego cmentarza skwer[26].
W latach 60. XX wieku na górnej części byłego cmentarza wzniesiono budynek, w którym działała restauracja WSS „Karpacka”[27], a na pozostałym obszarze powstał skwer w postaci zieleńca przy ulicy Jagiellońskiej[28], na terenie którego pielęgnowana jest roślinność[29]. Cmentarz zlikwidowano ostatecznie w 1967 roku.
Na obszarze zieleńca powstały rzeźby wykonane jako prace dyplomowe studentów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie: w 1975[30] oraz na początku lat 80. XX sześć obiektów[31].
Sanocki poeta Roman Bańkowski napisał wiersz pt. „Nad okopiskiem”, odnoszący się do holocaustu, opublikowany w tomiku poezji pt. Byli wśród nas – inni z 2000[32].