91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczych

W dzisiejszym świecie 91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczych zyskał transcendentalne znaczenie we wszystkich obszarach. Od poziomu osobistego do zawodowego, 91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczych jest przedmiotem zainteresowania i debaty w dzisiejszym społeczeństwie. Jego wpływ przekroczył granice i wywołał wszelkiego rodzaju refleksje i analizy ekspertów i zwykłych obywateli. W tym artykule będziemy dalej badać znaczenie i znaczenie 91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczych, a także jego wpływ na nasze codzienne życie. Od momentu pojawienia się 91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczych był przedmiotem licznych badań i dyskusji mających na celu zrozumienie jego prawdziwej natury i wpływu na społeczeństwo. W tym tekście będziemy badać różne perspektywy i punkty widzenia na temat 91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczych, aby rzucić światło na temat, który dotyczy nas wszystkich.

91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczych
Historia
Państwo

 Polska

Sformowanie

1939

Tradycje
Rodowód

Sformowana przez 4 Batalion Pancerny

Dowódcy
Pierwszy

kpt. Stanisław Kraiński

Ostatni

por. Jan Szuder

Działania zbrojne
kampania wrześniowa
Organizacja
Rodzaj sił zbrojnych

Wojska lądowe

Rodzaj wojsk

Broń pancerna

Podległość

Armia „Łódź”
OW nr 1 (do 3 września)

czołg TK-3 – czołg podstawowy kompanii
Motocykl Sokół 1000
Znaki taktyczne malowane na czołgach lekkich i rozpoznawczych[a]

91 Samodzielna Kompania Czołgów Rozpoznawczychpancerny pododdział rozpoznawczy Wojska Polskiego II RP.

Kompania została sformowana w dniach 23–24 marca 1939, w garnizonie Brześć, w mobilizacji alarmowej, w grupie jednostek oznaczonych kolorem „czerwonym”[1], przez 4 batalion pancerny z przeznaczeniem dla Armii „Łódź” – 10 DP[2]. Na wyposażeniu posiadała 13 czołgów rozpoznawczych TK-3 uzbrojonych w 7,92 mm ckm[3].

91 skczr w kampanii 1939 r.

28 marca 1939 została zawagonowana i przewieziona koleją do Łodzi. Tu została podporządkowana 10 DP i w jej składzie przemaszerowała do miejscowości Męka pod Sieradzem. Kolejne miesiące wykorzystano na szkolenie, zgranie rezerwistów z kadrą kompanii, a także na poprawę stanu technicznego sprzętu (przy pomocy 10 batalionu pancernego ze Zgierza). Zmieniające się koncepcje wykorzystania 10 Dywizji rzutowały na kolejne zmiany w dyslokacji pododdziału: 15 lipca wysunięto kompanię nad granicę do Hanulina pod Kępnem, a 28 sierpnia przesunięto do Doruchowa, gdzie weszła w skład tworzonego właśnie Zgrupowania płk. Jana Zientarskiego[4][5]. Z chwilą wybuchu wojny kompania otrzymała zadanie osłony prawego skrzydła zgrupowania.

Rano 1 września jednym plutonem prowadziła rozpoznanie pod Ostrowem Wielkopolskim, a wracając natknęła się na niemiecki patrol konny, który rozproszyła, biorąc kilku jeńców. Drugi pluton dozorował koło Mikorzyna kierunek z Kępna na Grabów. Następnie cała kompania osłaniała odwrót Zgrupowania płk. Zientarskiego w kierunku rzeki Prosny na skraju lasów koło Ostrzeszowa. Nazajutrz jeden pluton otrzymał zadanie wsparcia batalionu I/28 pułku Strzelców Kaniowskich toczącego od świtu walki pod Węglewicami nad Prosną. Reszta kompanii pozostała w lesie na wschód od Grabowa jako odwód. Wieczorem całość odmaszerowała po osi GłuszynaWojków. 3 września kompania wyszła ze składu Zgrupowania płk. Zientarskiego i została podporządkowana dowódcy 31 pułku Strzelców Kaniowskich. Patrolowała jednym plutonem w kierunku Kalisza podtrzymując tam łączność z tylnymi strażami 25 DP. Pozostała część 91 kompanii wspierała obsadzającą wieś Błaszki kompanię 1/31 pp. Po zapadnięciu zmroku kompania wycofała się w kierunku m. Warta. Pluton techniczno-gospodarczy zbombardowany został w m. Rossoszyca, poległ jeden podoficer, a dwóch strzelców zostało rannych, uszkodzone zostały pojazdy plutonu. W nocy na 4 września kompania przeszła na prawy brzeg Warty i otrzymała rozkaz wzmocnienia batalionu II/28 pp, zamykającego szosę prowadzącą z Warty do Rossoszycy. Z uwagi na znaczne zużycie dojechało tam 9 czołgów. 5 września z uwagi na zużycie czołgów w obronie linii Warty 91 kompania walczyła prowadząc ogień z wykopanych stanowisk na skraju lasu (jest to jeden z dwóch znanych wypadków wykorzystania w 1939 okopów czołgowych). 2 pluton w składzie 4 TK-3 wsparł nieudane natarcie batalionu ON "Kępno" na wieś Mnichów. Po południu dowódca baterii 1/10 pal zwrócił się o pomoc w ratowaniu jego armat, opanowanych przez niemieckich piechurów. Zdecydowanie uderzenie 2 plutonu i własnej piechoty odrzuciło przeciwnika, umożliwiając zaprzodkowanie i wywiezienie dział, utracono przy tym jeden czołg[6]. Podczas opuszczania stanowisk nad Wartą wieczorem pozostawiono kolejny czołg, którego nie zdołano naprawić. 6 września 91 skczr odjechała do Szadka tracąc łączność z 10 DP. 7 września kompania w sile 7 czołgów wykonała marsz przez Lutomiersk do Antoninka. 7 września dwa wozy 2 plutonu wysłano wraz z cysterną z zadaniem spalenia mostu na Nerze między Lutomierskiem, a Mirosławicami. Przeprawa ta obsadzona już była jednakże przez pododdziały z 85 pp niemieckiej 10 DP. Tankietki zostały trafione pociskami zamaskowanych działek ppanc. i spalone. Po południu 91 skczr odjechała przez Zgierz i Łowicz do lasów pod Bolimowem. 8 września kompania marszem przez Błonie dotarła do stolicy i po uzupełnieniu paliwa przejechała na prawy brzeg Wisły. Kapitan Stanisław Kraiński razem z dowódcą 2 plutonu udał się kilkoma sprawnymi samochodami do Brześcia celem uzyskania pomocy technicznej. Następnego dnia do stojącej w lesie Anin kompanii dotarł czołg przywieziony z Brześcia przez ppor. rez. Romana Okuszkę. 9 września por. Szuder nawiązał łączność z dowództwem 10 DP, gdzie otrzymał rozkaz wsparcia 1 pułku kawalerii KOP i batalionu II/31 ppSK w natarciu na północną część przyczółka niemieckiego na wysokości Góry Kalwarii. Na pozycji wyjściowej pod Świdrem z uwagi na zły stan techniczny czołgów pozostały 2 czołgi, z trzech pozostałych, dwa wzięły udział w natarciu pomiędzy wałem wiślanym, a rzeką i pomogły własnym oddziałom w wyparciu ze wsi Ostrowiec ubezpieczenia z 37 batalionu pionierów niemieckiej 1 Dywizji Pancernej. Jeden uszkodzony w walce czołg został odholowany. Do 91 skczr 10 września dołączono resztki 32 skczr. Pododdział ten, liczący 90 ludzi i 9 wozów bojowych, otrzymał rozkaz odjazdu do stolicy. Uzupełniono nim kompanię czołgów rozpoznawczych Dowództwa Obrony Warszawy. Ppor. Okuszko objął w niej dowództwo 1 plutonu, a por. Waśkowski plutonu techniczno-gospodarczego[7]. Czołgi kompanii rozpoznawczej użyto 26 września podczas powstrzymania niemieckiego natarcia w rejonie torów kolejowych dworca Warszawa-Zachodnia. Ostrzelane ogniem artylerii niemieckiej czołgi wycofały się uszkodzone. 29 września czołgi pochodzące z 91 skczr pozostawiono na Wybrzeżu Kościuszkowskim zgodnie z warunkami kapitulacji[8].

Organizacja i obsada etatowa

Obsada 1 września 1939[9]:

  • dowódca kompanii – kpt. Stanisław Kraiński (do 8 IX 1939, 1940 Katyń)
  • dowódca 1 plutonu – por. Jan Szuder (od 9 IX 1939 dowódca kompanii)
  • dowódca 2 plutonu
    • ppor. rez. Bogdan Martini (do 8 IX 1939[b])
    • ppor. rez. Roman Radwan-Okuszko (od 9 IX 1939[10])
  • dowódca plutonu techniczno-gospodarczego – por. Bronisław Waśkowski
  • szef kompanii – st. sierż. Bronisław Benc[10]
  • sierż. Michał Lesiuk († 3 IX 1939 Rossoszyca)[10]

Uwagi

  1. 1 - czołg dowódcy kompanii; 2 - czołg dowódcy 1 plutonu; 3 - czołg dowódcy 2 plutonu; 4 - czołg dowódcy 3 plutonu; 5 - czołgi z 1 plutonu; 6 - czołgi z 2 plutonu; 7 - czołgi z 3 plutonu
  2. Podporucznik rezerwy Bogdan Martini s. Tadeusza, ur. 05.07.1914 r. w Rosji, zamordowany w 1940 r. w Katyniu, 5.10.2007 r. pośmiertnie mianowany porucznikiem.

Przypisy

Bibliografia

  • Krzysztof M. Gaj: Polska broń pancerna w 1939 - organizacja wojenna i pokojowa jednostek. Oświęcim: NapoleonV, 2014. ISBN 978-83-7889-122-2.
  • Adam Jońca: Wrzesień 1939 : pojazdy Wojska Polskiego : barwa i broń. Warszawa: Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, 1990.
  • Rajmund Szubański: Polska broń pancerna w 1939. Warszawa: Bellona Spółka Akcyjna, 2011. ISBN 978-83-11-12106-5.
  • Jan Tarczyński, Krzysztof Barbarski, Adam Jońca: Pojazdy w Wojsku Polskim = Polish Army vehicles: 1918-1939. Pruszków: Oficyna Wydawnicza "Ajaks"; Londyn: Komisja Historyczna b. Sztabu Głównego PSZ, 1995. ISBN 83-85621-57-1.
  • Marian Żebrowski: Zarys historii polskiej broni pancernej 1918 - 1947. Londyn: Zarząd Zrzeszenia Kół Oddziałowych Broni Pancernych, 1971.
  • Rajmund Szubański: 4 Batalion Pancerny. Zarys historii wojennej pułków polskich w kampanii wrześniowej, zeszyt 73. Pruszków: Oficyna Wydawnicza "Ajaks", 1996. ISBN 83-87103-04-7.
  • Andrzej Wesołowski (red.): Boje nad Wartą. 10 Kaniowska Dywizja Piechoty i Kresowa Brygada Kawalerii w kampanii wrześniowej. Opracowania i dokumenty. tom 1. Warszawa-Sochaczew-Zduńska Wola: Wydawnictwo Tetragon, Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola, 2021. ISBN 978-83-66687-07-3.
  • Jan Wróblewski: Armia „Łódź” 1939. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1975.