Bój pod Żabinką (VIII 1920)

W dzisiejszym artykule zagłębimy się w ekscytujący świat Bój pod Żabinką (VIII 1920). Niezależnie od tego, czy szukasz informacji na temat tej osoby, tematu, daty, czy po prostu chcesz pogłębić swoją wiedzę, w tym artykule znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz. W następnych kilku wierszach szczegółowo zbadamy najważniejsze aspekty Bój pod Żabinką (VIII 1920), od jego początków po dzisiejsze znaczenie. Niezależnie od tego, jaki jest Twój poziom wiedzy na temat Bój pod Żabinką (VIII 1920), tutaj znajdziesz przydatne i szczegółowe informacje, które pomogą Ci lepiej zrozumieć ten temat. Bez zbędnych ceregieli zanurzmy się w fascynujący świat Bój pod Żabinką (VIII 1920)!

Bój pod Żabinką
Wojna polsko-bolszewicka
Czas

26 sierpnia 1920

Miejsce

pod Żabinką

Terytorium

II Rzeczpospolita

Przyczyna

Bitwa Warszawska

Wynik

zwycięstwo Polaków

Strony konfliktu
 Polska  Rosyjska FSRR
Dowódcy
Zdzisław Maćkowski N.Z. Mikita-Kolada
Siły
3 DP Leg.
7 pp Leg.
57 Dywizja Strzelców
brak współrzędnych

Bój pod Żabinkąwalki 7 pułku piechoty Legionów z 3 Dywizji Piechoty z oddziałami sowieckiej 57 Dywizji Strzelców w czasie Bitwy Warszawskiej w okresie wojny polsko-bolszewickiej.

Geneza

Realizując w drugiej połowie sierpnia 1920 operację warszawską, wojska polskie powstrzymały armie Frontu Zachodniego Michaiła Tuchaczewskiego[1]. 1 Armia gen. Franciszka Latinika zatrzymała sowieckie natarcie na przedmościu warszawskim[2][3], 5 Armia gen. Władysława Sikorskiego podjęła działania ofensywne nad Wkrą[4], a ostateczny cios sowieckim armiom zadał marszałek Józef Piłsudski, wyprowadzając uderzenie znad Wieprza[5]. Zmieniło to radykalnie losy wojny. Od tego momentu Wojsko Polskie było w permanentnej ofensywie[6].

Walczące wojska

Jednostka Dowódca Podporządkowanie
Wojsko Polskie
3 Dywizja Piechoty Legionów gen. Leon Berbecki 2 Armia
7 pułk piechoty Legionów ppłk Zdzisław Maćkowski 3 DP Leg.
⇒ I/7 pułku piechoty Legionów por. Stanisław Janczyni gr. płk. Maćkowskiego
⇒ II/7 pułku piechoty Legionów kpt. Jan Niemiec-Moroński
⇒ 4 kompania ckm por. Kazimierz Kominkowski
⇒ pluton artylerii 6 dak
Armia Czerwona
57 Dywizja Strzelców N.Z. Mikita-Kolada 12 Armia

Walki pod Żabinką

Zdzisław Maćkowski, Wypad 7 p. p. Legjonów na Żabinkę...[7]

Po klęsce nad Wisłą dowództwo sowieckie pospiesznie uzupełniało i reorganizowało ocalałe z pogromu jednostki. W Żabince koncentrowała się sowiecka 57 Dywizja Strzelców. Jej dowództwo planowało uderzenie na Brześć[8]. 24 sierpnia dowódca 7 pułku piechoty Legionów otrzymał zadanie zorganizowania wypadu na Żabinkę i rozbicia zgrupowanych tam sowieckich jednostek. W skład oddziału wypadowego wszedł I batalion 7 pp por. Stanisława Janczyniego, II/7 pp Leg. kpt. Jana Niemca-Morońskiego, pułkowa 4 kompania ciężkich karabinów maszynowych i pluton artylerii. W sumie oddział liczył około 1400 żołnierzy, dwa działa, 22 ckm-y[9].

Przed świtem 25 sierpnia oddział opuścił Brześć i niezauważony przez nieprzyjaciela przekroczył linię sowieckich ubezpieczeń. Maszerując lasem w kierunku Czerniawczyce - Demianicze, unikając spotkania z Sowietami, żołnierze dotarli wieczorem do Chmielowa. Tu zarządzono odpoczynek i wysłano patrole rozpoznawcze ku stacji Żabinka. Zwiadowcy przyprowadzili jeńców – zwiadowców artyleryjskich, których zeznania stwierdziły obecność brygady kawalerii w sile około 400 „szabel” z karabinami maszynowymi w Siedliszczach, Wietochnie i Iwachnowiczach, zaś na stacji Żabinka – dowództwa 57 Dywizji Strzelców ze świeżo przybyłymi transportami piechoty[10]. Po wnikliwej ocenie sytuacji ppłk Zdzisław Maćkowski zdecydował uderzyć II batalionem frontalnie na stację, a I batalionem obejść Żabinkę od północy i zaatakować nieprzyjaciela z północnego wschodu[11]. Nocą z 25 na 26 sierpnia Polacy bez strzału zlikwidowali placówki sowieckie i wdarli się do miasta. Dobrze skoordynowane natarcie obu batalionów nie pozwoliło zaskoczonym czerwonoarmistom na zorganizowanie obrony. Zdobywano dom po domu obrzucając je granatami. 2 kompania ckm rozpoczęła morderczy ogień ze wszystkich karabinów maszynowych do pociągu napełnionego wojskiem sowieckim.

Po wykonaniu zadania grupa ppłk. Maćkowskiego, nie niepokojona przez nieprzyjaciela, wróciła przez Iwachnowicze do Brześcia, rozbijając w drodze powrotnej słabe oddziały sowieckiej kawalerii[12].

Komunikat prasowy Sztabu Generalnego z 27 sierpnia 1920 donosił[13][14]:

Uprzedzając planowany przez nieprzyjaciela na 26 b. m. — atak na Brześć, oddziały 3-ej dywizji legjonów dnia 25 b. m. przeszły do energicznych działań zaczepnych. Główna kolumna nieprzyjacielska, zaskoczona na stacji kolejowej Żabinka podczas wyładowywania z pociągów, przez ogień na bliski dystans została zdziesiątkowana. Wzięto przeszło 650 jeńców, w tem 90 oficerów linjowych i 2 oficerów sztabu generalnego, 12 karabinów maszynowych i 4 samochody ciężarowe. Dowódca 57-ej dywizji sowieckiej i szef sztabu polegli.

Bilans walk

Polacy odnieśli zdecydowane zwycięstwo, a stacjonujące w Żabince oddziały sowieckie zostały doszczętnie rozbite. 57 Dywizja Strzelców straciła znaczną liczbę poległych i rannych. Polacy wzięli 650 jeńców, zdobyli cztery samochody, dwanaście ckm-ów i dużą ilość sprzętu wojskowego. Zginęli: dowódca 57 Dywizji Strzelców i szef sztabu dywizji. Straty polskie były minimalne - jeden zabity, jeden ranny[11][14].

W Łąkach, po przeprowadzonym wypadzie, dowódca 3 Dywizji Legionów, generał podporucznik Leon Berbecki udekorował Orderem Virtuti Militari szesnastu żołnierzy 7 pp Leg., którzy wyróżnili się męstwem, a wśród nich sierżanta sztabowego Bolesława Marca[14].

Przypisy

Bibliografia