W tym artykule zagłębimy się w Bitwa pod Iwachnowiczami i zbadamy wszystkie jego aspekty. Bitwa pod Iwachnowiczami to temat, który w ostatnim czasie wzbudził duże zainteresowanie w społeczeństwie i ważne jest, aby zrozumieć jego znaczenie i wpływ na nasze życie. W następnych kilku wierszach przeanalizujemy pochodzenie Bitwa pod Iwachnowiczami, jego ewolucję w czasie i różne perspektywy, jakie istnieją w tym temacie. Zbadamy także jego znaczenie w dzisiejszym świecie i jego wpływ na różne aspekty naszego społeczeństwa. Dołącz do nas w tej podróży pełnej odkryć i refleksji na temat Bitwa pod Iwachnowiczami.
Wojna polsko-bolszewicka | |||
Czas |
30 lipca 1920 | ||
---|---|---|---|
Miejsce | |||
Terytorium | |||
Przyczyna |
ofensywa Frontu Zachodniego | ||
Wynik |
zwycięstwo Polaków | ||
Strony konfliktu | |||
| |||
Dowódcy | |||
| |||
Siły | |||
|
Bitwa pod Iwachnowiczami – walki grupy ppłk. Antoniego Szyllinga z sowiecką 24 Brygadą Strzelców w czasie lipcowej ofensywy Frontu Zachodniego Michaiła Tuchaczewskiego podczas wojny polsko-bolszewickiej.
W pierwszej dekadzie lipca przełamany został front polski nad Autą, a wojska Frontu Północno-Wschodniego gen. Stanisława Szeptyckiego cofały się pod naporem ofensywy Michaiła Tuchaczewskiego. Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego nakazało powstrzymanie wojsk sowieckiego Frontu Zachodniego na linii dawnych okopów niemieckich z okresu I wojny światowej[2]. Sytuacja operacyjna, a szczególnie upadek Wilna i obejście pozycji polskich od północy, wymusiła dalszy odwrót wojsk polskich[3]. 1 Armia gen. Gustawa Zygadłowicza cofała się nad Niemen, a 4 Armia nad Szczarę, a Grupa Poleska na Kanał Ogińskiego i Pińsk[4][5].
Obrona wojsk polskich na linii Niemna i Szczary również nie spełniła oczekiwań. W walce z przeciwnikiem oddziały polskie poniosły duże straty i zbyt wcześnie zaczęły wycofanie na linię Bugu[6][7].
W końcu lipca Front Północno-Wschodni znajdował się w odwrocie na linię Bugu i Narwi[8]. Grupa gen. Władysława Junga została zepchnięta za Narew, a grupa gen. Daniela Konarzewskiego stała między Prużaną a Berezą Kartuską. Między obiema grupami, podległymi 4 Armii, wytworzyła się kilkudziesięciokilometrowa luka, w którą wtargnęły sowieckie 2 i 17 Dywizje Strzelców[9]. Po obu stronach linii kolejowej Łuniniec – Brześć cofała się Grupa Poleska gen. Władysława Sikorskiego. Odwrót wojsk gen. Sikorskiego nie był wymuszony działaniami przeciwnika, ale wydarzeniami na północnym odcinku frontu[10].
Plan polskiego Naczelnego Dowództwa zakładał, że 1. i 4 Armia oraz Grupa Poleska do 5 sierpnia będą bronić linii Narew – Orlanka oraz Leśna – Brześć i w ten sposób umożliwią przygotowanie kontrofensywy z rejonu Brześcia na lewe skrzydło wojsk Frontu Zachodniego Michaiła Tuchaczewskiego. Rozstrzygającą operację na linii Bug, Ostrołęka, Omulew doradzał też gen. Maxime Weygand[11]. Warunkiem powodzenia było utrzymanie posiadającej wielkie znaczenie strategiczne Twierdzy Brzeskiej oraz pobicie 1 Armii Konnej Siemiona Budionnego, co umożliwiłoby ściągnięcie nad Bug części sił polskich z Galicji[12]. 30 lipca Front Północno-Wschodni był nadal w odwrocie. Grupa generała Daniela Konarzewskiego częścią sił trzymała linię rzeki Leśnej pomiędzy Rudawcem i Wistyczami, walcząc z nieprzyjacielską 8 Dywizją Strzelców, a pozostała część grupy walczyła pod Iwachnowiczami[13].
W ostatnich dniach lipca 14 Wielkopolska Dywizja Piechoty gen. Daniela Konarzewskiego cofała się na linię Bugu w dwóch grupach. Grupa płk. Antoniego Szyllinga w składzie 57. i 58 pułk piechoty, III batalion 55 pułku piechoty, dywizjon 4 pułku ułanów i dywizjon 14 pułku artylerii polowej maszerowała przez Berezę Kartuską, Kobryń, Żabinkę, a grupa ppłk. Gustawa Paszkiewicza w składzie 56 pułk piechoty, 15 pułk ułanów, II batalion 55 pułku piechoty i dywizjon 14 pułku artylerii polowej na Wistycze nad Leśną[14]. 28 lipca grupa ppłk. Szyllinga osiągnęła Żabinkę. Po odpoczynku nocnym rano następnego dnia grupa wznowiła marsz, Dowódca grupy przyjął ugrupowanie w dwie kolumny. Kolumnę główną stanowiły I i II bataliony 57 pp i 4 p.uł., prawą – III/57 pp, na lewo ubezpieczał I batalion 58 pp. Artylerię rozdzielono na wszystkie kolumny[15]. W tym czasie sowiecka 8 Dywizja Strzelców kontynuowała pościg równoległy i wyprzedziła oddziały polskie. Jej 24 Brygada Strzelców pod Iwachnowiczami zamknęła drogę odwrotu polskiej grupy taktycznej. Walkę rozpoczął idący w awangardzie I batalion 57 pułku piechoty. Uderzenie na bagnety sowieckiej piechoty zmusiło polskie dowództwo do wprowadzenia kolejnego batalionu. II/ 57 pułku piechoty odparł atak Sowietów, a III/57 pp i I/58 pp lasami obeszły stanowiska 24 Brygady Strzelców od północy i południa. Mimo to sowiecka piechota stawiała skuteczny opór czekając na wsparcie sił głównych macierzystej 8 Dywizji Strzelców. Zacięte walki trwały do godzin wieczornych, kiedy to zagrożona otoczeniem 24 Brygada Strzelców wycofała się w lasy[14].
W walach od Iwachnowiczami grupa ppłk. Antoniego Szyllinga straciła około 200 poległych i rannych[14]. W 57 pułku piechoty poległ podporucznik Stanisław Binkowski oraz kilkunastu szeregowych, a ranni zostali: kapitan Karol Świnarski, porucznik Adolf Łojkiewicz, podporucznik Jan Kłoś, podporucznik Gawroński, podchorąży Janusz oraz kilkudziesięciu szeregowych[16].